Droga startowa pęka, w planach wiele zmian. Nadchodzi przebudowa polskiego lotniska

Ruch pasażerski w Polsce rośnie, a kolejne lotniska biją rekordy obsłużonych pasażerów. Nie tylko warszawskie Lotnisko Chopina i lotnisko Warszawa-Modlin przejdą metamorfozy w kolejnych latach. Na rozbudowę czeka także największe regionalne lotnisko w kraju, Kraków Balice.

Rozbudowa Lotniska Kraków. Co się zmieni?

Potrzeba modernizacji jest bardzo pilna. Przepustowość obecnego terminala pasażerskiego przewidywała obsługę 8 mln pasażerów rocznie, a w 2024 roku Kraków Airport obsłużył już 11 mln pasażerów jako pierwsze regionalne lotnisko w naszym kraju.

O planowanych zmianach pisze wyborcza.pl. Efektem rozbudowy będzie m.in. zwiększenie liczby stanowisk check-in do 95 oraz gate’ow (bramek w hali odlotów) do 33. W czasie remontu powstanie tymczasowy terminal pasażerski w miejscu cargo. Ma on ruszyć w kwietniu 2026 r. Rozbudowa ma być prowadzona etapami, a efektem końcowym ma być osiągnięcie przepustowości 19 mln pasażerów rocznie i 4,4 tys. na godzinę.

Kiedy system ILS kat. 3 w Balicach?

Pasażerowie wyczekują jednak kluczowej dla nich informacji – czy w porcie powstanie nowoczesny system ILS kategorii 3, który pozwoli na bezpieczne lądowanie w czasie mgieł. Te regularnie powodują przekierowania lotów do najbliższych portów, m.in. Katowice-Pyrzowice i dla pasażerów są sporym utrapieniem.

Nowy system ma być zamontowany na pierwszym fragmencie nowej drogi startowej (1800 metrów), która zostanie ukończona dopiero jesienią 2029 roku. To wtedy będzie możliwe wykonywanie na niej pierwszych startów i lądowań. Żeby droga powstała, potrzebne są jeszcze decyzje odpowiednich instytucji. Jak pisze WNP w drugiej połowie lutego mają wpłynąć dokumenty z Wód Polskich i Sanepidu. Dopiero one pozwolą na wydanie decyzji środowiskowej. Ta może być jeszcze oprotestowana przez mieszkańców sprzeciwiających się nowej drodze.

Lotnisko sprawdzi, czy da się uporać z problemem kapryśnej pogody wcześniej. „Gazeta Wyborcza” informuje, że Kraków Airport zamówił ekspertyzę, która ma odpowiedzieć, czy uda się w niego wyposażyć obecną drogę startową. Odpowiedź poznamy w kwietniu tego roku.

Obecnie największym zmartwieniem jest stan drogi startowej, która może się rozsypać. W nocy trwają na niej prace remontowe. Prezes lotniska Łukasz Strutyński poinformował, że w ubiegłym roku wymieniono 348 płyt.